KADRA
Założycielka Balance Studio i instruktorka pole dance i stretchingu. PD poznałam w 2013r. i była to miłość od pierwszego zakręcenia! Kurs instruktorka sportu ze specjalizacją pole dance ukończyłam w 2015r., w czasie kiedy otwierałam swoje pierwsze studio w Poznaniu. Na rurce uwielbiam łokcie i siłowe, akrobatyczne wariacje. Zwracam uwagę na detale, estetykę i płynność wykonywanych figur.
W treningu przede wszystkim słucham potrzeb ciała, skupiam się na jego mobilizacji i wzmocenieniu. Jestem miłośniczką ćwiczeń typu body&mind (pilates, yoga). W wolnych chwilach tańczę high heels i podróżuję. W treningach zależy mi głównie na zdrowym, sprawnym ciele bez bólu, sile mięśni głębokich, a także redukcji stresu.
Certyfikowana instruktorka Aerial Hoop oraz druga ręka szefowej 😉 Poza salą spotkacie mnie również na recepcji.
Na pierwsze zajęcia z koła poszłam w sierpniu 2020 roku w wieku 22 lat. Zainspirowałam się filmikiem na instagramie.
Nigdy wcześniej nie miałam styczności ze sportem, całe życie zwolnienie z wfu, ale po pierwszych zajęciach wiedziałam, że to jest TO.
W 2021 roku zrobiłam kurs na instruktora Aerial Hoop z FlyingRose. I od tamtej pory uczę latać.
Hobbistycznie ćwiczę paski i wkręciłam się w zwis na włosach #hairhang
Mam dwa koty i kocham różowy kolor.
PS Moje życie kołem się toczy. ♥️
Przygodę z pole dance rozpoczęłam ponad 3 lata temu. Od tego czasu rurka stała się moja miłością i z wielką radością przekazuje ta miłość dalej. Zakochałam się w tym sporcie i w samym świecie pole dance w którym "Girls Power" nabiera znaczenia.
Dodatkowo wzmacniam się siłowo i stretchingowo. Co roku jeżdżę na obozy akrobatyczne i windsurfingowe. W wolne dni trenuje boks i high heelsy.
Moim głównym atutem jest pozytywne nastawienie, którym lubię dzielić się z innymi ludźmi. Uważam, że nie ma rzeczy niemożliwych.
Jestem certyfikowanym instruktorem pole dance oraz trenerem personalnym. Swoją przygodę z rurką rozpoczęłam w 2017 roku. Pokochałam ten sport na tyle, że postanowiłam zostać instruktorem i dzielić się moją pasją z innymi.
Treningi na siłowni zaczęłam później niż pole dance, głównie w celu zwiększenia siły. Ostatecznie rozwinęłam się również w tej dziedzinie, dlatego obecnie mam przyjemność pomagać moim kursantom w tematach treningów około rurkowych. Oprócz tego jestem studentką dietetyki oraz zwolenniczką aktywnego stylu życia.
Miłośniczka sportów ekstremalnych.
Przygodę z aerial hoop rozpoczęłam 5 lat temu. Już wtedy wiedziałam, że to jest właśnie to - artyzm w połączeniu z nutką adrenaliny.
Dodatkowo z szalonych rzeczy - gram na perkusji i skaczę ze spadochronem.
Ale dla równowagi, na spokojnie - rysuję i fotografuję.
Nie ma nudy.
Fascynuje mnie cyrk, szczególnie ten powietrzny i nie wyobrażam sobie bez niego życia. Szarfę poznałam w 2015 roku. Pomiędzy Polską a Hiszpanią, uczyłam się w Barcelonie i w Madrycie. Na szarfie skupiam się na stylu dynamicznym. Lubię dziwaczne figury, ciekawie wykończone ruchy, wszelkiego rodzaju spiny i zarzucanie szarfy. Dużą wagę przykładam do płynięcia z muzyką i wykończenia elementów. Ostatnio zafascynowała mnie też lina. W czerwcu skończyłam intensywny kurs szarfy w La Bonita Cooperativa w Barcelonie, gdzie uczyłam się od najlepszych instruktorek z Ameryki Południowej i Europy. Jako dziecko przez pięć lat ćwiczyłam akrobatykę (skoki na trampolinie) w szkole mistrzostwa sportowego.
Trener personalny, instruktor fitness, nauczyciel pilates, szkoleniowiec fitness dla największej szkoły fitness w Polsce-Profi Fitness School; od dziecka związana jestem ze sportem. Na początku był to taniec, który z czasem zamieniłam na fitness. Swoją sportową drogę ugruntowałam kończąc poznański AWF. W swojej zawodowej karierze byłam także koordynatorem fitness, a także pełniłam obowiązki managera klubu. Ciągle podnoszę swoje kwalifikacje i umiejętności uczestnicząc w szkoleniach, warsztatach oraz konwencjach fitness.
Gdy praca jest Twoją pasją, to nie przepracujesz ani jednej minuty w swoim życiu. To zdanie doskonale odzwierciedla moje zaangażowanie, dbałość o szczegóły, technikę, jak i doskonały kontakt z uczestnikami każdych prowadzonych zajęć
Mój związek z RUCHEM rozpoczął się w 2016 roku. Moje serce skradła kalistenika, dlatego swoje treningi wykonuję głównie z masą własnego ciała, ale nie brakuje w nim również treningu siłowego z wykorzystaniem wolnych ciężarów. Skupiam się także na pracy nad mobilnością, tak aby wzmacniać ciało w maksymalnych i bezpiecznych zakresach ruchu. Moim głównym celem jest to, żeby ciało było SILNE i MOBILNE. Uwielbiam także stać na rękach i cały czas doskonalę tę umiejętność. Poza tym dużo czasu spędzam w na łonie natury - kocham długie spacery po lesie, biwaki i ognisko, dlatego każdy wolny dzień, zwłaszcza latem, wykorzystuję na kontakt z naturą.
Moja przygoda z jogą rozpoczęła się kilka lat temu, kiedy moja była szefowa zaprosiła mnie na zajęcia jogi z jej nauczycielką. Na tych pierwszych zajęciach z Donatą Janiszewską coś zaiskrzyło i już od tego momentu zaczęłam zgłębiać sztukę praktyki fizycznej jak i psychicznej. Joga wprowadziła nową energię do mojego życia, pozwoliła wywrócić moje życie do góry nogami, rzucić wszystko i wyjechać na Bali, szkolić się pod okiem najlepszych nauczycieli (Dylan Werner, Bente Andersen). Ukończyłam kurs nauczycielski 200h Hatha-Vinyasa Yoga. To dopiero początek mojej drogi nauczycielskiej. Moim celem jest nieustannie rozwijać siebie, żeby tą energię i wiedzę, którą zdobywam na kursach przekazywać swoim uczniom. Na każdych zajęciach to ja jestem dla Was, oddaję siebie i marzę, aby praktyka jogi była dla Was ukojeniem, wzmocnieniem, nowym życiem. PS. Z wykształcenia jestem Technologiem Chemicznym, ale ta chemia najwyraźniej poszła w inną stronę niż w kierunku laboratorium.